Artykuły
PODNIEBNY ŁOWCA CZ.3
4 maj 2010, 14:43
- To…niesamowite! Co ty ze mną wyprawiasz – dyszała ciężko, ale nie pozwoliłem opaść podnieceniu i ponowiłem Tiger-akcję. Następny wytrysk był już obfity i pełny. Orgazm wywoływany tą metodą może trwać od dwudziestu minut, do trzech godzin. Często używany przeze mnie w paternach tekst „nie wiadomo ile rozkoszy jesteś w stanie wytrzymać” nabiera tu praktycznego znaczenia. Raisa, po trzech wytryskach miała dość. Chciała skłonić mnie do klasycznego seksu, ale pomimo podniecenia, ogniskującego się w mocnym wzwodzie, odmówiłem.
PODNIEBNY ŁOWCA CZ.2
4 maj 2010, 14:42
Machiavelliczny.
PODNIEBNY ŁOWCA CZ.1
4 maj 2010, 14:40
Ale nie przejmuj się, to normalne, bo wszyscy faceci kłamią. W pubie przy piwie, przy kawie w pracy, łapiąc oddech po siłowni. Spójrzmy prawdzie w oczy, jeśli chodzi o kwestie damsko- męskie 100% zakompleksionych uwodzicieli amatorów kłamie. Wyolbrzmia, ściemnia i nieudolnie leczy kompleksy.
Wśród uwodzicieli profesjonalistów jest troche inaczej. Ale i tak naprawdę rzadki jest egzepmlarz, który skromnie ZANIŹA swoje wyniki a do tego potrafi się swoimi sukcesami orgiastycznie cieszyć z braćmi w grzechu. Ale do rzeczy…
PERFEKCJA
4 maj 2010, 14:38
HIPNOTYCZNE TECHNIKI ZMIANY STANÓW UMYSŁU. Cz.2
4 maj 2010, 14:35
Zastanawiałeś się kiedyś jakby to było móc w krótkim czasie namówić kobietę do różnych rodzajów seksu i to w taki sposób, że to ona sama nie wiedząc dlaczego nagle ma na to ogromną ochotę?
HIPNOTYCZNE TECHNIKI ZMIANY STANÓW UMYSŁU. Cz.1
4 maj 2010, 14:32
To co za chwilę poznasz to sprawdzone wielokrotnie przeze mnie i innych braci w grzechu niesamowicie skuteczne sposoby na umieszczenie swojej osoby w głowie kobiety.
Baw się nim i pamiętaj, że ostrzegałem przed skutkami ubocznymi.
PAWI OGON. Część 4.
26 kwiecień 2010, 13:49
— Właśnie, też to czuję, że nie wiadomo skąd tworzy się jakiś… specyficzny nastrój… Nie zawsze tak jest, prawda? Czasem jest tak, że ludzie bywają spięci, szczególnie gdy spotyka się mężczyzna z kobietą. Nawet my teraz, pomimo że świetnie się gawędzi, czujemy
trochę oporów przed mówieniem tego, co naprawdę chciałoby się powiedzieć. Są różne metody, żeby się rozluźnić: intensywny sport, seks … A wyjawię ci pewną tajemnicę:
PAWI OGON. Część 3.
26 kwiecień 2010, 13:48
— Jesteś z Warszawy? — czy ta rejonizacja musi zaczynać każdą rozmowę!? Ale teraz mi zależało, wolałem przesadnie nie ryzykować.
— Nie, przyjechałem umożliwić ci spotkanie z ekscytującym człowiekiem
prosto z Krainy Podziemnej Pomarańczy — o dziwo, wiedziała, że chodzi o Poznań — Wiesz, tak naprawdę to podszedłem do ciebie z powodu twojego sposobu poruszania się. Przemieszczasz się w rzadko spotykany sposób. To mieszanina gracji, delikatności, siły i zdecydowania. Tylko proszę, nie zwariuj od tych komplementów. Moja intuicja podpowiada mi coś na twój temat, ale pewnie nie bardzo chcesz teraz o tym słuchać? — wykonałem
gest, jakbym gotował się do odejścia.
PAWI OGON. Część 2.
26 kwiecień 2010, 13:46
— Nie jestem zainteresowana.
Dać się tak spławić to najpewniejszy sposób na natychmiastowe zrujnowanie STANU, brutalne podcięcie źródła wspinających się wzdłuż kręgosłupa wiązek energii. Nic z tego!
— Hej! Ja też nie jestem „zainteresowany”. Sądzisz, że zamierzam podrywać cię tylko dlatego, że jesteś ładna?! Ani mi w głowie i również nie życzyłbym sobie tego w stosunku do mnie. Jeśli uważasz, że każdy kontakt kobiety z interesującym mężczyzną musi polegać
na wzajemnych podchodach, to rzeczywiście nie mamy o czym rozmawiać.
Błysk zainteresowania.
„Pawi ogon” Część 1.
26 kwiecień 2010, 13:42
Otwarłem oczy i zamiast bólu, strachu czy prostackiego pytania:
„Gdzie ja jestem?!” poczułem irracjonalnie spokojną myśl — a jednak biją!
Odpychaliśmy od siebie tę świadomość, unikaliśmy tego tematu
w stosunku do naszych uczniów. Ćwiczyliśmy „mentalne rozbrajacze
zazdrosnych samców alfa”, ale każdy z nas czuł i wiedział, że wcześniej czy później czyjaś urażona ambicja, czyjaś bezsilna, nasiąknięta mieszaniną alkoholu i testosteronu złość wybuchnie,
a cała misterna technika „podprogowej perswazji” umrze w obliczu bezspornej logiki baseballowych kijów. I ktoś ucierpi. Padło na mnie. I faktycznie bolało. Ale nie było źle, bo w końcu — jak wyluzowany Hiob wobec fatalnych okoliczności — otworzyłem zapuchnięte, podbite oczy i pomyślałem: „Oj, jednak biją!!!”.
Media o nas
TVN Warszawa - Kalibabka
Niedziela, 12 wrzesień 2010
TVP2 - Kawa czy Herbata
Niedziela, 12 wrzesień 2010
TVN24 - Lekcje Uwodzenia
Niedziela, 12 wrzesień 2010
Polsat - Niemoralne Kobiety
Niedziela, 12 wrzesień 2010
Slajd - Kobieta to nie puszka sardynek
Poniedziałek, 26 kwiecień 2010
TVN Warszawa - ABC Uwodzenia
Poniedziałek, 26 kwiecień 2010
Trener AU wydał nową książkę
Poniedziałek, 26 kwiecień 2010
Nowa książka Neil'a Strauss'a - Zasady Gry
Poniedziałek, 26 kwiecień 2010
Newsweek - Resocjalizacja mężczyzn
Poniedziałek, 26 kwiecień 2010
Playboy - Akademia Uwodzenia Sztuk Pięknych
Poniedziałek, 26 kwiecień 2010
Wprost - "Romans służbowy"
Poniedziałek, 26 kwiecień 2010
TV4 - Jazda Figurowa
Niedziela, 25 kwiecień 2010
TVN Uwaga
Niedziela, 25 kwiecień 2010
TVP 2 - Pytanie na Śniadanie
Niedziela, 25 kwiecień 2010
Superstacja
Niedziela, 25 kwiecień 2010